hist. filozofii (zaliczenie)

tokarp

dr Kościelniak prosił przekazać, że 22.01 odpytywanie zacznie mniej więcej godzinę później od pierwotnie planowanej wersji

Jajc0

bosko...

villemo

A o której wczoraj skończył pytanie? i czy zdążył wszystkich przepytać? Smile

Radioaktywna

Wczoraj skończył jakoś parę minut po 21. Wszystkich przepytał, pod koniec brał 4-kami. Oblał 6 osób (przynajmniej jak ja wychodziłam a wychodziłam przed 21), ale przeważnie zaliczał ale rzadko kiedy na więcej niż 3. Coś tam nawet podpowiadał, ale uszczęśliwionam faktem, że go nigdy więcej oglądać nie będę musiała *_*
Powodzenia!

Inochi

podobno mamy z nim zajecia w przeszlych semestrach XD"

dalmiga

łoooo że niby jakie?;/

blueironic

O nie, błagam, litości o_O Nie, żebym czuła jakąś wewnętrzną, osobistą nienawiść do tego osobnika, no skąd, ale jak można było tak pomyśleć [!!], jednakowoż uważam, iż z jego zajęć nie płynie w moją stronę żaden mesedż.
Mam nadzieję, że to tylko jakiś taki bardzo nieśmieszny żarcik ;<

Inochi

Ja tak slyszalam tez od kogos , wiec nie jest to pewna informacja XD"

Shari

Ucieszył mnie ten mesedż bardzo, oj bardzo. Trzeba przyznać, że jego zajęcia robią niesamowity zoom do rzeczywistości i omawia on wiele interesujących kejsów, jednakże obawiam się, że nie jestem godna by dostąpić zaszczytu uczęszczania na jego zajęcia po raz kolejny. Wszak wiadomo jak światowym człowiekiem, jak wielką osobistością jest nasz doktor, główny przedstawiciel warszawskiej elity intelektualnej. Sprawia on, że nasz marny UAM (gdzie przecież jedzenie w stołówce tak niedobre, a do tego płatne!) jeszcze trzyma jakiś poziom. Poza tym, te jego znajomości, przecież babcia jego byłej dziewczyny chodziła do klasy z Chruszczowem! Przecież zna ambasadora jakiegoś-państwa-w-którym-nie-lubią-Serbów! Do tego wszystkiego zna NAWET faceta, który zna faceta, który siedział za alimenty! Eniłej... Cokolwiek będzie prowadził, będzie to na pewno ciekawe, na swój sposób rzecz jasna.

A istnieje może jakiegoś kółko dotyczące Wiedzy o Dr Koscielniaku (WoDK)? Bo po jego Przyspieszonym Kursie Filozofii czuję, że posiadłam wystarczająco dużo wiedzy na ten temat, aby móc do takowego kólka się zapisać. Hm, a może wybiorę sobie taką specjalizację ;O! Tak czy inaczej, wszyscy jesteśmy GLODNI wiedzy na ten temat, chcemy WIĘCEJ, WIĘCEJ, WIĘCEJ zajęc z dr Koscielniakiem!!! Kto wie, może w II semestrze wszystkie wyklady i ćwiczenia będą z nim EH Smile

!

Yuri47

Filifionka

Taaak... Ale zastanówcie się Państwo- czy możemy być pewni naszej wiedzy? To jest rzeczywiście ciekawa myśl, przywodzi mi to na myśl sytuację, gdy byłem w Paryżu...

Inochi

...to kolega moj (ktory jest krewnym Juchacza, ktory napisal artykul o Sokratesie) polecil mi taką ksiazke, i tak musze przyznac, ze to byl bardzo dobry seks... to znaczy tekst. I powinnisie zalozyc wlasne wydawnictwo, moja przyjaciolka...milionerka...,ktora ma 7 domow w Warszawie...

hangover

... ja natomiast mam oczywiście jakiś tam domek na wsi, ale zaręczam proszę państwa - to wcale nie jest takie fajne. Ciężko żyć tak jak ja w ciągłym biegu i dojeżdżać ze wsi. Poza tym mam tam sąsiada który słucha jazzu..

Yuri47

... i w tym swoim domku mam biblioteczkę. Uważam, że każdy powienien mieć taką, z choćby podstawowymi tekstami... Każdy wykształcony człowiek powinien ją mieć.

Filifionka

I Państwo też powinniście mieć. Ja nie pozwolę by moi studenci byli nieukami! Nie tak jak na innych uczelniach, gdzie toleruje się nieuctwo, ja moim studentom na to nie pozwolę. Zresztą niedługo w wyborczej będzie taki mały tekścik mojego autorstwa, na ten temat...

(tak btw [link widoczny dla zalogowanych] )